Ostanie lata są nieszczęśliwe dla Kościoła lub tego co pozostało po Rzymsko-katolickim niegdyś Kościele / zwłaszcza od 2013 i pod okupacją heretyka i lewaka (masona)Bergoglio.
Tyczy się to też sytuacji w tzw. kościele lokalnym – wystarczy obiektywne spojrzenie – i możemy zauważyć, że jak na zewnątrz – mroźno, tak też mamy zamiast wiosny Kościoła, zimę – to taką z lat siedemdziesiątych 🙁
Proszę spojrzeć np. na sytuację w „diecezji” siedleckiej i pseudo-biskupa modernistę (katolewica) Kazimierza Gurdę i jego „bpa” pomocniczego. Ale w artykule nie ma być o tym, tylko bardziej o sytuacji w mieście Białej Podlaskiej.
W sierpniu 2024 roku popełnił samobójstwo „br.” Sebastian, który pracował w Klasztorze w Białej (zabił się już w Warszawie, w klasztorze warszawskim/. Dziwne jest milczenie o tej dziwnej śmierci kapucyna – nekrolog i info o jego śmierci ukazał się dopiero – uwaga- miesiąc po samobójstwie.
Różne i rozmaite są niepotwierdzone informacje co do przyczyny takiej decyzji katolickiego kapłana.
Lecz musiało się coś dziać niedobrego w bialskiej wspólnocie neo-kapucynów. Dość wspomnieć że bodaj w kwietniu 2024 z Białej zostało odwołanych 6(słownie sześciu) braci – z Gwardianem na czele – rzecz rzadka i niespotykana.
Niestety na ich miejsce do naszej miejscowości nowy tzw. Prowincjał kapucynów dał nowych kapucynów – wszystko byłoby ok, gdyby byli Katoliccy – ale pokusiliśmy się o zbadanie w sieci – okazało się że większość to heretycy i moderniści – charyzmatycy, odprawiający nową Mszę.
Ale to się zaczeło 60 lat temu, wraz z pseudo-Soborem Wat. 2 … Cytaty:
W roku 1966 Ojciec Generał [Franciszkanów] przybył do Rzymu jeszcze przed specjalną Kapitułą na temat Konstytucji, prosząc Ojca Pio o modlitwę i błogosławieństwo. Spotkał się on z Ojcem Pio w klasztorze: „Ojcze, przybyłem polecić twoim modlitwom specjalną Kapitułę na temat nowych Konstytucji…” Ledwie usłyszał te słowa „specjalna Kapituła” i „nowe Konstytucje” z jego ust, Ojciec Pio uczynił gwałtowny gest i wykrzyknął „to nic innego jak destrukcyjny nonsens”. „Ależ Ojcze, mimo wszystko, trzeba wziąć pod uwagę młodsze pokolenie… młodzi ewoluują wraz z nowym stylem życia… są nowe potrzeby…”. „Jedyne rzeczy, których brakuje, to rozum i serce, to wszystko, zrozumienie i miłość”. Wówczas podszedł do swojej celi, obrócił się i wskazując palcem powiedział: „Nie wolno nam się wynaturzyć, nie wolno nam się wynaturzyć! Na Sądzie Bożym św. Franciszek nie pozna swoich synów!”.
Pewnego dnia, niektórzy (doradcy generała lub prowincjała zgromadzenia religijnego – przyp. red. Zawsze wierni) dyskutowali z Ojcem Generałem nad problemami Zgromadzenia, gdy Ojciec Pio, w szokujący sposób, wykrzyknął, rzucając odległe spojrzenie: „Po coście przybyli do Rzymu? Co knujecie? Czyż chcecie zmienić nawet Regułę św. Franciszka?”. Generał odpowiedział: „Ojcze, proponujemy zmiany, ponieważ młodzi nie chcą słyszeć o tonsurze, habicie i bosych stopach…”. „Wygnajcie ich! Wygnajcie ich! Cóż można o nich powiedzieć? Czy są to ci, którzy biorą za wzór św. Franciszka, przywdziewając habit i naśladując jego drogę życia, czy też to nie św. Franciszek daje im ten wielki dar?”.
cytaty z:
https://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/201